Geoblog.pl    jasiustasiu    Podróże    Jawa (+ Karimunjawa, Madera, Bali), Indonezja 2010    Kogo interesuje budynek politechniki?
Zwiń mapę
2010
04
wrz

Kogo interesuje budynek politechniki?

 
Indonezja
Indonezja, Bandung
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 117 km
 
Kogo interesuje budynek politechniki? Nas! Ale od początku. Kuruję się właśnie po naszym pierwszym zatruciu. Mam wiec trochę więcej czasu, to może i więcej napiszę. Po przyjeździe do miasta odebrał nas Jack (Djoko), nasz kolejny couchsurfer. Warunki bytowe zmieniły nam się diametralnie. Ale nie o tym. Przyjechaliśmy do mieszkania, zostawiliśmy rzeczy i od razu wybraliśmy się na na miasto. Jack zapytał się nas czy kiedykolwiek jeździliśmy motorami. Szczerze odpowiedzieliśmy, że nie. I tak swoją inicjację na skuterze 90cc przeżyłem jeżdżąc po 2-milionowym mieście. Po zejściu ze skutera wiedziałem już dlaczego ludzie się tutaj tak uśmiechają :) Zajechaliśmy do klubu utrzymanego w klimacie bliskowschodnim. Spotkaliśmy kilku znajomych Jacka (część również z CS), zapaliliśmy sziszę i relaksowaliśmy się. W tle leciała muzyka orientalna. Gdyby nie to, że zamiast alkoholu piliśmy bezalkoholowe drinki owocowe, w ogóle nie czułbym, że jesteśmy w muzułmańskim kraju. Nie licząc prowincji Acehów na Sumatrze, gdzie obowiązuje prawo szariatu, ich pojmowanie islamu jest naprawdę bardzo liberalne. Na koniec złożyliśmy podpisy na tablicy pamiątkowej klubu i udaliśmy się do domu. Wciąż był Ramadan, dlatego Jack stwierdził, że chłopcy śpią osobno i dziewczynki osobno. I w ten sposób przypadło mi miejsce z nim w pokoju. Dzięki temu dowiedziałem się więcej o sytuacji Papuasów, kopalni złota i ruchach separatystycznych, o łowcach głów z Kalimantanu, o planach przeniesienia stolicy w głąb dżungli (mało prawdopodobne, ale takie głosy są).
Na drugi dzien wybralismy sie zobaczyć nasz główny cel podróży do Bandung, kampus politechniki ITB, najlepszej uczelni w Indonezji i wysoko stojącej w rankingu biorąc pod uwagę cały świat. Budynki prezentowały się jako połączenie dalekowschodniej architektury z luksusowym polskim górskim schroniskiem. Wokoło dużo zieleni i przestrzeni. W parku wifi i gniazdka dla studenckich laptopów oraz... pomnik laptopa. Co ciekawe w Indonezji symbolem nauki jest nie sowa, ale słoń. Wciąż zaskakują nas nowe gatunki drzew, których nazw niestety nie znamy. Rośnie tam w rodzaju gigantycznego skrzypu jak również coś na kształt świerku, ale z krótszymi i gęstszymi igłami. Znajdujemy się kilkaset metrów nad poziomem morza i widać to już wśród flory. Większy udział mają rośliny iglaste.
Na obiad polecona nam została knajpa Black Romantic tuż przy kampusie. Naszą uwagę przykuła pozycja Ice Cream Goreng! Czyli po naszemu smażone lody. Nie wiedziałem czego mam się spodziewać. Zamówiliśmy lody na deser, zdążyliśmy już zjeść główne danie, a lodów wciąż nie było. Czyżby lody im się roztapiały? :) I przyszły. Wyglądały jak pączki z nadzieniem lodowym. Były pyszne. Wizytę w knajpie złożył też rosły transwestyta. Wiedziałem, że w Tajlandii taki widok nie powinien dziwić, jednak nic nie wiedziałem na ten temat odnośnie Indonezji. On(a) stał(a) się lokalną atrakcją. Śpiewał(a), podchodził(a) do ludzi. Ludzie co rusz wybuchali śmiechem. Pomyślałem sobie z jaką reakcją taka osoba musiałaby się liczyć w Polsce.
Wieczorem przyszedł czas na zobaczenie pomnika Rambo! Tak, Rambo. Na ulicy, gdzie na co dzień można kupić tanio jeansy, koszulki itp., mieszczą się również pomniki takich sław jak Rambo, Tarzan, Superman, Spiderman, Heman itp. Pomniki to słowo trochę na wyrost, ponieważ postaci nie są odlane z brązu, lecz z plastiku. Mimo to i tak warto to zobaczyć (choć nie robić z tego głównego punktu wyprawy). Na końcu tej ulicy rośnie drzewo, przy którym zaniemówiłem. Wyglądało jak drzewo życia z Avatara. Nocą było podświetlone, co dodatkowo podkreślało jego urodę. Było potężne. Dalej rozciąga się promenada i dzielnica handlowa, wszystko gustownie i z klasą.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
jasiustasiu
Damian Stasiak
zwiedził 10% świata (20 państw)
Zasoby: 116 wpisów116 15 komentarzy15 559 zdjęć559 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
15.08.2012 - 28.08.2012
 
 
27.04.2012 - 07.05.2012
 
 
12.09.2011 - 03.10.2011