Z moim zdrowiem jest coraz gorzej. Plany zmieniają się z godziny na godzinę. Ostatecznie jedziemy stopem do Tbilisi i przesiadamy się w pociąg do Batumi (o 2 w nocy, więc mamy sporo czasu na kontemplowanie Tbilisi). Pociąg jest bardzo wygodny, nigdzie jeszcze nie widziałem tyle miejsca na nogi, koszt 23 lari.